Biwak 16.06.2018

Na początku każdy z Zuchów przyjechał na stację w Świdnicy. O 07:37 odjechaliśmy do Rogoźnicy. Gdy w końcu dotarliśmy do Rogoźnicy musieliśmy  przejść kawałek oraz znaleźć bazę na której miała odbyć się nasza gra terenowa. Gdy już troszkę zmęczeni dotarliśmy na sam szczyt polanki  przywitała nas bardzo gorąco drużyna Mrówkojady.  Objaśnili nam zasady gry i zaczęła się zabawa.  Po około 2 godzinach każdy z Zuchów był bardzo zadowolony, że mógł przyjść po pomoście linowym. Naszą nagrodą był przepyszny obiad,  który  Natalka Drużynowa Mrówkojadów zrobiła nam pyszną zupę ogórkową i spaghetti z sosem pomidorowym. Po obiedzie mieliśmy okazję żeby poznać nowe pląsy i pobawić się z harcerzami. Jedną z nowych zabaw, które poznaliśmy był bieg na linie-   po prostu dwie osoby biegał na linię i goniły się jak w berek. Po zabawach musieliśmy się pakować już na pociąg. Wróciliśmy do domu szczęśliwi i bardzo zmęczeni.  Druhna Róża