Obóz gromady 14.07

 Niedzielny dzień minął nam bardzo miło. Wspaniale spisuje się nasz najnowszy nabytek - namiot cateringowy, który spełnia funkcję obozowej świetlicy. Posiada on wymiary 10x5 metrów - zatem mamy miejsce na sprzęt, ławy i stoły oraz sporo zapasu :) W końcu nawet podczas solidnych opadów deszczu możemy realizować zajęcia programowe.
Nasz drużynowy wraz ze swoim synem był z nami od soboty i późnym popołudniem wrócił do domu. Jednak drużynowy wróci do nas już w czwartek rano i zostanie do niedzieli do końca obozu.
W ciągu dnia zuchy sprzątały w namiotach i szukały wszystkich części munduru. Potem udaliśmy się na mszę świętą zorganizowaną nad brzegiem jeziora. Po drugim śniadaniu zuchy wykonywały słowiańskie znaki oraz uczyły się latać dronami. Niestety po kilku minutach straciliśmy jednego drona w bliżej nieznanych okolicznościach. Flota powietrzna naszej gromady posiada teraz 50% pierwotnego stanu i będziemy starać się oblatać każdego zucha do końca obozu:)

Po obiedzie śpiewaliśmy nowo poznane piosenki oraz udaliśmy się nad jezioro. Po kolacji obył się apel grupowania oraz zabawy z muzyką.