niedziela, 10 lipca 2011

Obóz gromady - dzień 09.07.2011


Ogromna porcja białego sera:) Ułożenie takiej ilości sera na jednym talerzu, wywołało u nas nie lada zdziwienie i postanowiliśmy ten fakt uwiecznić.


Firmowa minka numer 1, Olka z GZ "Nibylandia"




 Wczorajszy dzień minął nam, jak jedna chwila. Rano ustawiliśmy się do zdjęcia grupowego, a następnie poszliśmy nad jezioro. Po południu odbyła się gra terenowa we flagi. Po raz kolejny wygrała drużyna na czele z dh Emilką. Później zaserwowano nam w stołówce krupnik a na drugie danie kopytka w sosie. Pomalowaliśmy też kubki gipsowe, które ulepiliśmy poprzedniego dnia. Skończyliśmy też prezentację scenek z szóstego już punktu prawa zucha pt. Zuch stara się być coraz lepszy. Później dh Alina i dh Magda przeprowadziły śpiewanki, które spotkały się z dużym entuzjazmem zuchów. Potem odbyło się codzienne zakończenie dnia na którym dh Michał opowiedział nam gawędę o indiańskiej wiosce. Wieczór upłynął nam na czytaniu bajek.  :) :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz