piątek, 4 lipca 2014

Obóz gromady - dzień 04.07.2014


































Jesteśmy sławni:) Nasze zdjęcie w gazetce miejskiej Łabiszyna:)

Gazetka Urzędu Miejskiego w Łabiszynie

























Za nami wspaniała wycieczka do Biskupina. Po śniadaniu i zrobieniu porządków udaliśmy się autokarem do Wenecji, by tam wsiąść do kolejki wąskotorowej. Tym środkiem transportu dostaliśmy się Biskupina. W skansenie wraz z przewodnikiem zwiedziliśmy mnóstwo ciekawych miejsc. Następnie wzięliśmy udział w dwóch lekcjach tematycznych: łuczniczo- krzemieniarskich oraz garncarskich. Po powrocie  zuchy zjadły obiad, a następnie poszliśmy nad jezioro pomoczyć nogi. Dopiero od jutra będziemy mogli kąpać się pod opieką ratownika.
Tymczasem za nami kolejna część dnia. W ramach kolacji upiekliśmy na ognisku kiełbaskę. Następnie zbudowaliśmy nowe, już obrzędowe ognisko przy, którym mogliśmy spędzić kilka miłych harcerskich chwil. Druh Michał podziękował zuchom , że są dzielne i starają się być coraz lepsze oraz kadrze za dar czasu i zaangażowania. Wydarzeniem dnia było mianowanie trzech nowych przybocznych w naszej gromadzie. Nowymi wspaniałymi przybocznymi w naszej gromadzie są: Druhna Sandra, Druhna Ola oraz Druhna Martyna. Powyższe osoby przez cały rok zuchowy poznawały metodykę zuchową oraz gromadę. Na ognisku nowe dwa zuchy otrzymały funkcję zucha organizatora. Są to Łucja Miłkowska oraz Kinga Augustyniak.

4 komentarze :

  1. Wyprawa do Wenecji, strzelanie z łuku, garncarstwo i jeszcze w gazecie o Was piszą…. Tyle atrakcji, nie ma się co dziwić, że buziaki uśmiechnięte. Dziękujemy za wieści i serdecznie pozdrawiamy. Iwona i Adam - rodzice Kuby

    OdpowiedzUsuń
  2. dokładnie

    już teraz widać, że będę to na pewno niezapomniane wakacje dla zuchów.
    Dzięki kadro za Wasze zaangażowanie, pomysły i zabawę z naszymi dziećmi.

    Tomek

    OdpowiedzUsuń
  3. Huhuhu, super! Gratulacje dla nowych przybocznych! A jesli mozna wiedziec, dlaczego dh. Michal ma sznur przyboczngo a dh. Kuba-druzynowego?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle atrakcji, że sami chętnie przyłączylibyśmy się. No i pieczone kiełbaski - mniam... Czekamy na kolejne odcinki i trzymamy kciuki za pogodę. CZUJ !
    Ewa i Janusz - rodzice Bartka

    OdpowiedzUsuń