piątek, 7 lipca 2017

Obóz gromady - 07.07.2017

Poniżej kilka słów do Rodziców, które napisała Pani Magdalena Janicka - rodzic i wychowawca na naszym obozie w pierwszym tygodniu.

Drodzy rodzice. Niestety dobiega końca moja przygoda jako wychowawca na tegorocznym obozie Leśnych Duszków. Choć obawiałam się tego wyjazdu, z ogromnym żalem opuszczam zuchy, kadrę i Niesulice. Każdy dzień pobytu na obozie to niesamowita przygoda zarówno dla zuchów, jak i kadry. Od rana do samego wieczora na zuchy czekają przeróżne atrakcje, a na nudę nie ma tutaj czasu. W tym tygodniu przenieśliśmy się w magiczny świat Tolkiena i staliśmy się elfami z Lothlorien. Wysłuchaliśmy wielu elfickich opowieści i staliśmy się prawdziwymi elfami. Poza zajęciami związanymi z tematyką obozu uczyliśmy się śpiewać, majsterkowaliśmy, graliśmy w gry planszowe, uczestniczyliśmy w zajęciach zumby i obozowej dyskotece, na której nasze zuchy wiodły zdecydowany prym. Ku naszej radości pogoda troszkę się poprawiła i udało nam się wykąpać w jeziorze oraz odbyć balonową bitwę. To tyle jeśli chodzi o obozowe atrakcje. Chciałabym się również z państwem podzielić moimi odczuciami odnośnie spraw bardziej przyziemnych. Zapewniam Państwa, że zuchy mają najlepszą opiekę pod słońcem. Kadra jest pełna empatii i zrozumienia dla słabości, smutków i tęsknoty dziećmi za domem i rodzicami. I choć tęsknota pojawia się dość często nasze przytulasy i ciepłe słowa stają się swoistym antidotum i przywracają zuchom uśmiech i dobry nastrój. Kadra w razie potrzeby pomaga zuchom w codziennych czynnościach. Codziennie sprawdzamy dzieci pod kątem obecności kleszczy i spryskujemy je środkami przeciw komarom i kleszczom. Posiłki są bardzo smaczne a zuchy zjadają dosłownie wszystko, co pojawia się na stołach. Reasumując Państwa dzieci bawią się fantastycznie pod opieką profesjonalnej kadry. Jeśli kiedykolwiek będą się Państwo zastanawiali, czy wysyłać dziecko na obóz odpowiedź brzmi: Oczywiście, że TAK. A jeżeli chcą Państwo poczuć obozowy klimat zachęcam do wybrania się na obóz w roli opiekuna. Pozdrawiam serdecznie Magdalena Janicka

Poniżej jeszczę kilka zdań od mamy zucha Marty Łuczak, która jest z nami przez dwa tygodnie na obozie.

Drodzy rodzice! Nie będę się rozpisywać,  gdyż Magda tak naprawdę ujęła w swojej relacji wszystko co najważniejsze. Przede wszystkim bardzo się cieszę, że zostaję z "Naszymi " dziećmi do końca obozu i nie muszę Ich dzisiaj opuszczać, gdyż najzwyczajniej w świecie świetnie się z nimi bawię 😀 Poranna gimnastyka, zumba, zuchowe pląsy i śpiewy, gry i zabawy na świeżym powietrzu, walka na balony z wodą,  wieczorne ogniska i zuchowe kino, plecenie warkoczyków i bransoletek, zawody na orientacje, dyskoteki i oczywiście plaża, a to dopiero połowa obozu za nami! Oczywiście wszystko przeplatane sycącymi posiłkami z nieograniczonymi dokładkami, z których zuchy chętnie korzystają zbierając energię na kolejne zabawy. Oczywiście pojawiają się małe tęsknotki i smuteczki, ale po to też ujesteśmy, aby je ukoić i utulić każdego potrzebującego zucha do snu 😊 Drodzy rodzice Wasze-"Nasze" dzieci są w dobrych rękach,  nie zostawiamy im czasu na nudę i już muszę kończyć szybko wpis, gdyż idziemy w odwiedziny do sąsiednich zuchów na pląsy i śpiewy 😉


Relacja z dnia: 
Dzisiaj przedpołudniem zuchy wzięły udział w biegu na orientację organizowanym przez 'Dęby'. Troszkę padało, ale dzieci się świetnie bawiły i wszystko wyszłoby naszej myśli. Po obiedzie byliśmy w odwiedzinach w szczepie 18-tych ze Szczercowa. Zuchy z obu gromad miały okazję się poznać, wspólnie się wybawiliśmy i wyśpiewaliśmy.  Dzisiaj dojechał też druh Michał i Pani Sylwia Żurman. Niestety opuścili nas Pani Magdalena Janicka, druhna Marta Adamowicz i druh Jan Mikuła. Wieczorem odbyło się ogólnoobozowe kino pod chmurką w tzw. 'biedronce'. Oglądaliśmy bajkę pod tytułem "Dzieciaki rządzą."













8 komentarzy :

  1. Pani Magdo, dziękuję za ten list :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo bardzo dziękujęmy, doceniam ogromnie zaangażowanie całej Kadry do opieki nad dzieciakami i z codziennej relacji doskonale widzimy że jest to ogrom pracy , aby zapewnić ciekawy , atrakcyjny pobyt dzieciakom :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za ten wpis. Serdeczne dzięki za każdą chwilę spędzoną z naszymi dzieciakami na obozie. Całą kadra daje z siebie wszystko. Dzieci- jak widać - są radosne i mają ogrom zajęć. Myślę, że nie będą chciały wrócić do domów;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękujemy serdecznie! Po buźkach dzieciaków widać,że są zachwycone! Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszej kadry :-)
    P.S. coś ten mój synek leniuszek chyba unika gimnastyki porannej - bo coś nie mogę go namierzyć na zdjęciach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu Twoje słowa to balsam dla duszy każdego rodzica. Cudownie, że dzieci tak twórczo spędzają czas. Pozdrawiam serdecznie wspaniałą kadrę, której oczywiście gratuluje zaangażowania i wytrwałości i wszystkie maluchy ���� Joanna

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszcze kadrze, która nie musiała dziś żegać sie z "naszymi" zuchami. Moje dzisiejsze pożegnanie to zdecydowanie moja najgorsza chwila na obozie. Nie sądziłam, że w przeciągu tygodnia tak bardzo przywiążę się do Państwa dzieci. Wszystkim "naszym" wspaniałym zuchom i najwspanialszej na świecie kadrze życzę udanego drugiego tygodnia obozu. Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia!!!! Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta B.Łuczak7 lipca 2017 23:25

      Magda, już za Tobą tęsknimy. Buziaki od wszystkich ��

      Usuń
  7. Są drożdżówki jest uśmiech na buziach :)
    Kiedy wy znajdujecie jeszcze czas na jedzenie??
    Pozdrowienia dla Maćka!

    ps. Dziękujemy całej Kadrze za opiekę nad naszymi pociechami.

    OdpowiedzUsuń