Zeszłej nocy spotkaliśmy się opadami deszczu. Wsyzstko jest w porządku 😀
Ależ to był intensywny dzień! Po pobudzce doprowadzaliśmy nasz obóz do porządku. Zaraz po śniadaniu Większość zuchów tańczyła zumbę. Następnie odbył się jarmark,gdzie zuchy za guziki zdobyte w różnych konkurencjach, mogły je wymienić na nagrody rzeczowe. Później odbyły się śpiewanki i zuchy w końcu mogły wykonać upragnione miotły. Zaraz później znów zagraliśmy mecz w quidicha,tym razem latając na miotłach. Naszą kolację przerwał deszcz lecz za niedługo mogliśmy znów wcinać kiełbaski, tosty i popcorn z ogniska. Po obrzędowym zakończeniu dnia, zuchy oglądały film.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz